Kwiat lotosu to święty symbol buddyzmu i ludzkiej duszy. Sięga korzeniami dna stawu i pnie się ku góry. Kiedy kwiat lotosu rozkwita na powierzchni, jest zawsze jest czysty i pachnący - niezależnie od tego jak brudna, mętna i błotnista jest woda w sadzawce. I taki powinien być też człowiek - uczciwy, dobry i czysty w myślach i słowach, bez względu na to ile zła jest dookoła.
Odkryłam to podróżując po krajach buddyjskich. Himalaje, Tybet i Sri Lanka. Hinduistyczne Indie. Morderczy trekking w okolicach Annapurny, niebiański spokój gór na Dachu Świata, herbata z masłem i solą, tajemnice reinkarnacji, Władca Pierścieni i Magiczny Ząb, Świątynia Szczurów, Taj Mahal, skarby maharadży, buddyjskie prawdy, słonie i diamenty i mądrość Dalajlamy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Indie wchłaniają. Przyciągają jak magnes i wchłaniają. Życie wydawać by się mogło, płynie tu w swym wciąż jednakowym rytmie od tysiącleci. Indie przyciągały obcych i nigdy się im nie poddały. Traktowały ich jak przechodniów, którzy tu na chwilę wstąpili i albo uciekli stąd na zawsze, albo już tu zostali. A Indie wciąż trwają. To przybysze musieli się poddać, zostali wchłonięci; Ariowie, Mogołowie, Brytyjczyczy, Mark Tully... Wciąż mało o Indiach wiem, wciąż chcę wiedzieć więcej... i wciąż wracam... Wrócmy więc tam razem. Zapraszam do moich Indii. Filmowałem dzielnice nędzy w Ameryce Południowej i wioski trędowatych na Madagaskarze. Podawałem im ręce, zaprzyjaźniłem się z nimi. Na moich rękach konała trędowata dziewczyna.Świat nauczył mnie jednego - wszystko wszędzie płynie własnym rytmem. Obok bogatych są biedni, obok pięknych brzydcy, obok chorych zdrowi, obok szarych kolorowi.Tak jest, tak było i tak będzie... To już wiedziałem.Nie miałem jednak pojęcia, że wiedzą to Indie.(Jarosław Kret)
UWAGI:
Publ. Świata Książki nr 7619. Na okł. podtyt.: Przygoda nie pyta o adres. Bibliogr. s. 333-[334].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni